Autor |
Wiadomość |
Lulki |
Wysłany: Pią 11:16, 01 Sie 2014 Temat postu: |
|
brickoo napisał: | rozmawiałam dzisiaj z panem Pawłem ze spółdzielni. Ani to błąd, ani niedoróbka - tak ma być, że woda spływa po całej powierzchni balkonu. uznali, że rynny nie miałyby sensu, byłyby wiecznie zapchane i w sumie byłoby gorzej... |
Czyli po każdym większym deszczu będę miał syf na drzwiach balkonowych i jeziorko zamiast ogródka... Hmm, ciekawe założenia projektowe |
|
 |
brickoo |
Wysłany: Czw 14:07, 31 Lip 2014 Temat postu: |
|
rozmawiałam dzisiaj z panem Pawłem ze spółdzielni. Ani to błąd, ani niedoróbka - tak ma być, że woda spływa po całej powierzchni balkonu. uznali, że rynny nie miałyby sensu, byłyby wiecznie zapchane i w sumie byłoby gorzej... |
|
 |
beskidzka50 |
Wysłany: Czw 12:29, 31 Lip 2014 Temat postu: |
|
U mnie na 1 pietrze też jest maskara. Woda skapująca z pięter wyżej rozbryzguje się na poręczy i chlapie po całym balkonie. Przy małym deszczu jest jeszcze ok, ale jak leje porządnie to pod same okna jest mokro. Pomijam fakt że długo nie wytrzymają poręcze i będzie z tym problem ale normalnie w świecie mnie to denerwuje
Na szybko pomyślałem żeby zainstalować jakiś daszek bezbarwny poliwęglanowy , ale wg spółdzielni trzeba mieć zgodę Zarządu. Poza tym lepiej to kompleksowo załatwić żeby wszyscy mieli dobre rozwiązanie a nie kazdy sobie.. |
|
 |
mieszkaniec |
Wysłany: Sob 6:35, 26 Lip 2014 Temat postu: po deszczu |
|
Racja każda barierka będąca poniżej będzie brudna od tego co będzie splywalo z powierzchni balkonu sąsiada wyżej co spowoduje szybką erozje nowych balustrad( |
|
 |
Megas |
Wysłany: Sob 2:29, 26 Lip 2014 Temat postu: |
|
Cenna uwaga. Faktycznie żadnego systemu odprowadzania wody z balkonów nie ma. Jedynie powierzchnia balkonu jest nachylona na zewnątrz i cała woda spływa pomiędzy posadzką, a barierkami (prześwit ok. 8cm) na balkony poniżej lub bezpośrednio na podwórko (pod balkonami). |
|
 |
A. |
Wysłany: Pią 15:33, 25 Lip 2014 Temat postu: |
|
Ja się na budowlance nie znam, ale myślałam że jakikolwiek system odprowadzania wody z balkonów w budynkach stawianych obecnie to norma... |
|
 |
brickoo |
Wysłany: Pią 15:07, 25 Lip 2014 Temat postu: |
|
faktycznie wzdłuż linii balkonu błoto, trawa już prawie wymyta. jeśli tak docelowo ma to wyglądać, to o trawniku można zapomnieć a balkony będą niszczały w tempie expresowym (co zresztą odbije się później na funduszu remontowym) zresztą od tej strony gdzie mam balkon nad ogródkiem nie pada słońce, więc trochę ta woda będzie tam stała
jak będę w spółdzielni to zapytam czemu to tak wygląda |
|
 |
Lulki |
Wysłany: Czw 11:47, 24 Lip 2014 Temat postu: Po deszczu |
|
Post z pytaniem do osób zamieszkujących na parterach. Co sądzicie w temacie lejącej się po balkonach wody w czasie opadów deszczu? Żaden z balkonów nie ma odprowadzania wody. Ta leje się bezpośrednio z płyty balkonu i podcieka od spodu. Ciekawe jak wyglądać będą balkony po kilku zimach...
A inną kwestia jest to, że cała woda leje się do ogródków na parterze i po większym deszczu są tam małe jeziorka i zachlapane okna... |
|
 |