FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj     
Dewastacja elewacji budynku

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum mieszkańców osiedla Strefa Dębu Strona Główna :: Sprawy wszelakie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dewastacja elewacji budyn
Gość






PostWysłany: Śro 8:53, 18 Mar 2015    Temat postu: Dewastacja elewacji budynku

Szanownie Państwo , bardzo razi mnie w oczy cygańska dekoracja 5 pietra od strony ulicy Beskidzkiej. Obklejony balkon folia pomarańczowa, niebieska , zielona. czy my chcemy z tego osiedla zrobić folwark zwierzęcy. może Jeszce zacznijmy na balkony przyklejać reklamy. Mama nadziej ze mieszkaniec się zreflektuje i zerwie ta cepelie. Z opinii sąsiadów wiem ze drażni to wiele osób !!!
Powrót do góry
sąsiad
Gość






PostWysłany: Śro 15:48, 18 Mar 2015    Temat postu: balkony

Jeśli Spółdzielnia to czyta, to apeluję o pilne zamówienie podnośnika, zdemontowanie folii z ELEWACJI (bo to jest część elewacji) i obciążenie właściciela lokalu za dewastację elewacji. To samo należy zrobić z zabudową od strony Liwieckiej. SPRAWA PILNA.
Powrót do góry
mariusz




Dołączył: 12 Sty 2015
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 17:39, 18 Mar 2015    Temat postu:

Spółdzielnia tego nie czyta. A nawet gdyby ktoś ze spółdzielni to czytał, to czy powinien reagować na anonimowe sąsiedzkie donosy?

Najbardziej dziwi mnie, że osoba która obkleiła sobie balkon ma najlepszy widok za oknem spośród całej Strefy Dębu (póki nie zabudują działki obok Smile ) i sama sobie dobrowolnie to ograniczyła...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lulki




Dołączył: 03 Kwi 2014
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ze Skrzydlnej

PostWysłany: Śro 21:12, 18 Mar 2015    Temat postu:

Serio? Chodzicie tam na bagna i patrzycie na piąte piętro tylko po to, żeby się denerwować kolorowym balkonem? Dewastacja, sprawa pilna, apeluje... Nic, zacznijmy donosy na siebie pisać do spółdzielni a nieszczęśnika, co się odważył na kolorowy balkon - wywieźć na taczkach Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gość
Gość






PostWysłany: Śro 21:48, 18 Mar 2015    Temat postu:

Ja uważam, że zamówienie podnośnika, obciążenie kosztami, demontaż to zbyt łagodna forma interwencji. Ja proponuje tego delikwenta wysiedlić, nie wiem jeszcze jak, ale jest tyle błyskotliwych osób czytających regulaminy i tych którzy zjedli wszystkie rozumy że na pewno znajdzie się na to jakiś paragraf.

Mnie ktoś dewastuje ogródek petami z góry, czy osoby które tak energicznie reagują na dewastacje elewacji, matowe folie i ogrodzenia mogłyby mi uprzejmie podpowiedzieć jak przeciwdziałać takim precedensom ? gość
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 21:51, 18 Mar 2015    Temat postu: Re: balkony

sąsiad napisał:
Jeśli Spółdzielnia to czyta, to apeluję o pilne zamówienie podnośnika, zdemontowanie folii z ELEWACJI (bo to jest część elewacji) i obciążenie właściciela lokalu za dewastację elewacji. To samo należy zrobić z zabudową od strony Liwieckiej. SPRAWA PILNA.



To wspaniałe, że w Polsce żyją tak wspaniali i życzliwi ludzie, którzy nie mają kompletnie swoich problemów i zajmują się cudzymi. Niewiarygodne.
A tak serio- ludzie zejdzie na ziemie i zajmijcie się sobą, bo co to teraz wychodzi? Kompleksy ? Potrzeba władzy ? Dominacji ? Poczucie niższości/wyższości?
Zła wiadomość- na tym osiedlu to się nie uda, prosze swoje ambicje skierować w inne miejsce.
Powrót do góry
Wojtek




Dołączył: 09 Lut 2015
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 23:42, 18 Mar 2015    Temat postu:

A jeśli będę sobie na balkonie suszył kolorowe majtki, to też będzie szanownym sąsiadom przeszkadzało?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mieszkaniec
Gość






PostWysłany: Czw 0:15, 19 Mar 2015    Temat postu:

fakt, to ze coś jest moje nie zawsze oznacza, że mogę sobie robić, z tym co chce, tym bardziej jeśli należymy do jakiejś większej, wspólnej całości. Dobrze jak wszelkie zmiany byłyby neutralne, ale niestety nie kazdy ma takie myślenie.
Cieszę się ze większość pragnie jednak zachować początkowy ład osiedla. Ale też uważam, że szkoda zdrowia, aby kawałkiem kolorowej folii tak się przejmować. Chociaż moim zdaniem tez można znaleźć neutralniejsze sposoby ograniczenia widoczności,... Zbliza się lato wiec należy przyszykować się, że nawet balkony moga zaraz przybrać rożne kolory krzesełek, stoliczków i wielu innych rzeczy. Smile
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 0:20, 19 Mar 2015    Temat postu:

Dokładnie, z tymi petami, co prawda nie mam ogródka ale balkon musze sprzatac po petach, a nawet i chipsach.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 12:40, 19 Mar 2015    Temat postu: Re: balkony

sąsiad napisał:
Jeśli Spółdzielnia to czyta, to apeluję o pilne zamówienie podnośnika, zdemontowanie folii z ELEWACJI (bo to jest część elewacji) i obciążenie właściciela lokalu za dewastację elewacji. To samo należy zrobić z zabudową od strony Liwieckiej. SPRAWA PILNA.



Proponuje swoje rządy autorytarne wprowadzać wsród 4 ścian.
Tyle razy było już mówione że Spółdzielnia ani forum nie czyta, ani się nim nie zajmuje. Telefony i adresy do Spółdzielni widnieją na stronie internetowej "Nasza Chata". Tam też należy kierować swoje frustracje.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 19:39, 19 Mar 2015    Temat postu: pikkaso

Widzę, że sami esteci mieszkają w Strefie Dębu. Nie dziwię się, że sąsiad z parteru zbudował sobie balkon jak wszyscy się gapili do jego mieszkania. Sam uszyje wielkie gacie i powiesze na balkonie!!! Pilnujmy swoich spraw a nie gapimy się po cudzych mieszkaniach!!
Powrót do góry
monter
Gość






PostWysłany: Wto 19:13, 24 Mar 2015    Temat postu: żałosne

Ręce mi opadają. Donosy będziecie pisać? serio???
Ciekaw jestem który to sąsiad taki mądry - ktoś wie? chętnie wpadnę do niego "porozmawiać" o estetyce... albo nie.... po prostu nasram mu na wycieraczkę
Powrót do góry
Banka
Gość






PostWysłany: Wto 22:04, 16 Cze 2015    Temat postu:

Mam taka refleksje, ze ktoś komu przeszkadza balkon sąsiada powinien kupic sobie ziemie za miastem , zbudować sobie chalupe i ogrodzić. Osiedle w miescie to ie kołchoz. O gustach poza tym się nie dyskutuje. Swoja droga, przynajmniej ktoś ma wyobraznie - jego balko, jego prywatność. Co innego elewacja i części wspólne. Regulamin osiedla sporządzony i zaakceptowany przez mieszkancow powinien okreslac, co można a czego nie. U mnie np. musi być zgoda wpolnoty na zamieszczanie reklam na zewnątrz etc. Jeśli cos nie jest zabronione, to jest dozwolone. Przykład z majkami tez dobry.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum mieszkańców osiedla Strefa Dębu Strona Główna :: Sprawy wszelakie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
     Forum mieszkańców osiedla Strefa Dębu: LUBIĘ TO! https://www.facebook.com/StrefaDebu     
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group   c3s Theme © Zarron Media
Regulamin