mieszkanie na parterze

sąsiad inż · Gość

Ja uważam, że architekt słusznie postąpiła, nie wyrażając zgody na markizy. Drodzy sąsiedzi, nie potrzeba wiele wyobraźni, aby uświadomić sobie jak to osiedle będzie wyglądać z markizami, różnymi przeróbkami i klimatyzatorami na elewacji. Przestrzegam przed samowolnymi przeróbkami. Za to można zapłacić grzywnę. Jestem przerażony, jak patrzę, że na dopiero co wybudowanym osiedlu, co 2 dni odjeżdża kontener pełen gruzu. Dopiero wybudowane i już burzą w mieszkaniach. Nawet przestawienie ścianki działowej, murowanej, bez zgody Wydziału Architektury Urzędu Dzielnicy Praga Południe (wystarczy zgłoszenie bez pozwolenia, tzn. barku odpowiedzi w ciągu 30 dni), jest SAMOWOLĄ BUDOWLANĄ w świetle przepisów ustawy Prawo budowlane. Zmiany wyglądu elewacji również.

Lulki

bloomberg555

co w domu to w domu i nikomu nic do tego, ale z markizami to akurat dobre, po co mają być całe bloki obwieszone.. podobnie zresztą z klimą. jak ktoś chce - to poniżej barierki na balkonie, i wtedy w oczy nie będzie kłuło

Mary · Gość

SĄSIEDZI DRODZY,
Dlaczego, już od początku robimy sobie złośliwe komentarze i donosy? Zrozummy się wzajemnie- każdy chce dostosować swoją przestrzeń do indywidualnych potrzeb-z drugiej strony musimy wziąć pod uwagę wygodę współmieszkańców. Naprawdę przeszkadzają wam klimatyzatory? Naprawdę przeszkadzają wam markizy? Ja o markizie też marzyłam i naprawdę jestem zaskoczona odpowiedzią odmowną u sąsiada(tym bardziej, że przy zakupie mieszkania na parterze zapewniono mnie, iż będzie to możliwe...)-może jeśli się skrzykniemy i ustalimy np jeden rodzaj, rozmiar itd to damy radę??
Jeśli chodzi o położenie deski zamiast tych śmiesznych kamyczków, to również uważam iż można to zrobić bez zgody PANI ARCHITEKT. Nie mówcie mi proszę, że milion razy estetyczniejsza deska będzie razić bardziej niż betonowe, krzywe bloczki i kamyki poprzetykane liśćmi, zeschłą trawą i brudną ziemią po deszczu!
Mnie również nie oddzielono ekranem od sąsiada...sprawę próbuję załatwić już miesiące.."jak najbardziej tylko jutro, tylko za tydzień, trzeba spytać PANI ARCHITEKT"....itp itd. Shocked

Umówmy się- to my tu mieszkamy a nie PANI ARCHITEKT dla której ważny jest wyłącznie wygląd "JEJ" osiedla...dla nas jest chyba ważna również jego funkcjonalność??
A więc proszę dyskutujmy, dochodźmy do porozumienia, nie róbmy sobie na złość- LUBMY SIĘ! A będzie łatwiej...

brickoo · Dołączył: 16 Maj 2014 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów

witam wszystkich parterowiczów,
póki co czekam na wcześniej wspomniany ekran dzielący z sąsiadami więc nie dotykałam się do ogródka, ale na pewno będę chciała na wiosnę postawić sobie niski płotek, bo te krzaczki to żadne ogrodzenie i szczerze mówiąc nie mam ochoty na psie wycieczki, a jeden nawet przespacerował mi się po mieszkaniu. od razu mówię, że płotek stanie bez względu na zdanie pani architekt.

mam jednak pytanie, jak Państwo się zapatrują na ogrodzenie własnych ogródków?
czy ktoś już coś zaplanował, zakupił?
myślę, że nie byłoby źle jakbyśmy ogrodzili się w taki sam, albo podobny sposób, żeby jednak zachować ładny wygląd osiedla.

i przy okazji - czy u was też tak słychać wentylatory z garażu?

bloomberg555

wentylatory z garażu słychać w cały bloku, na każdym piętrze..

Mary · Gość

Witam,
Ja nie wiem, chyba jestem głucha ale naprawdę nie słyszę wentylatorów...
Co do ogródka- my również się grodzimy na 100%. I też czekamy na ekran od sąsiada (spółdzielnie załatwia tę sprawę w ślimaczym wręcz tempie). My będziemy się grodzić tylko z jednej strony i mam nadzieję dogadać się z sąsiadem i ustalić pasujący obu stronom płotek. Natomiast, jeśli mielibyśmy się wszyscy skrzyknąć i ustalić w większym gronie, to jestem jak najbardziej na tak Smile

Posiadam psa. I faktycznie-kilka razy po prostu zagapiłam się i pies zwiał. Tak więc bardzo przepraszam, za jej ewentualne wycieczki. Nie sądzę, że weszła do mieszkania, ale po ogródkach mogła przelecieć. Nas też kilka sierściuchów odwiedziło- ale wszystkie są mile widziane, więc zapraszamy Razz

Natomiast jak najbardziej rozumiem, że nie każdy musi być miłośnikiem zwierząt i proszę mi wierzyć- właściciele męczą się strasznie z tym pilnowaniem- jest to cholernie uciążliwe.

mieszkaniec · Gość

Witam,wczoraj zobaczyłam dziwną zabudowę ogródka od strony liwieckiej(biała balustrada- płotki po stronie ulmocy)pytanie czy na taka zabudowę pani architekt wydała zgodę?

brickoo · Dołączył: 16 Maj 2014 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów

nie sądzę by pytano się jej o pozwolenie.
szczerze mówiąc gdyby nie to forum, nie wpadłabym na to, że jest jakaś pani architekt, która może nie wyrazić zgody na markizy, klimatyzatory, płotki czy co tam...

niemniej, tak jak wcześniej pisałam - warto by było zachować jakiś standard z przyczyn oczywistych.

płot przy wejściu (lamelowy bądź ryflowany) zwalił mnie z nóg i zainspirował do poruszenia wątku na forum. byłoby fajnie jakbyśmy postawili sobie jakieś niższe płotki i w jednym typie, tak żeby dawały poczucie prywatności a jednocześnie nie sprawiały wrażenia, że każdy zamyka się w klatce.

a propos wentylatorów - dzisiaj znowu mnie obudziły, jak zwykle o 7.15. zazdroszczę ci Mery ciszy. może pod niektórymi mieszkaniami po prostu jest głośniej i ja na takie trafiłam.

Danek · Dołączył: 06 Cze 2013 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów

U nas, na ostatnim (4) piętrze jak się wsłuchać to też słychać wentylatory.. może to kwestia ich złego wytłumienia?
Swoją drogą to pierwszy raz widzę w garażu podziemnym wentylatory wielkości silników od boeinga..

Lulki

bloomberg555

jak to nam dobrze w tej unii, wszystko unormowane Wink

	Forum Forum mieszkańców osiedla Strefa Dębu Strona Główna :: Sprawy wszelakie	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2
Strona 2 z 2