Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bloomberg555
Administrator
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 14:52, 10 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
pełna zgoda - BAZAROWY styl nam się robi
klima jest dopuszczalna podobno poniżej linii barierki na balkonie, bo faktycznie nie kłuje w oczy
a Spóldzielnia jest bezsilna totalnie, nic nie mogą, wiec hulaj dusza piekła nie ma, instalują wszyscy co się da
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lulki
Dołączył: 03 Kwi 2014
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze Skrzydlnej
|
Wysłany: Pią 15:10, 10 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
To mi się własnie podoba - wszystkie informacje co do spółdzielni maja status "podobno". Nikt nie wie niczego na 100% , na co zgoda jest a na co nie ma i sobie tak wymyślamy co spółdzielnia zakazuje a co dopuszcza, każdy wg własnego uznania i poczucia, co jest wiochą, folwarkiem, budą czy czym tam jeszcze się to określa...
A tak w ogóle , to bawcie sie dobrze i miłego weekendu. W przyszłym tygodniu zabudujemy europaletami piaskownicę i połączymy estakadą z pętlą tramwajową i zamiast trawy wysypiemy piasek i zagramy w siatkówkę plażową
Have fun!
|
|
Powrót do góry |
|
|
ZiBi
Gość
|
Wysłany: Nie 2:56, 12 Lip 2015 Temat postu: markiza w pomarańczowo - białe paski |
|
|
Rzeczywiście kolorystyka markizy nie pasuje do barw osiedla, mnie ona też się nie podoba. Jak się uszkodzi a będę miał kasę, wymienię na inną, dłuższą i w innym kolorze. Czy pasy szaro - białe, albo niebiesko - białe będą odpowiednie?
Proszę o radę krytyka-specjalisty PT Drobnomieszczanina.
Decyzję o zamontowaniu markizy podjąłem w afekcie, gdy stojąc na tarasie poczułem spadającą pienistą i silnie zapachowa ciecz.
Na górnej kondygnacji pani zmywała zewnętrzną część szyby balkonowej i nie zareagowała na moje uwagi i wołanie z dołu.
Po zimie z trawnika tarasowego zebrałem kilkanaście petów i szkła z rozbitych butelek.
Kiedy wszyscy cieszyli sie pięknym słońcem, nie mogłem wyprowadzić na wózku inwalidzkim swoją żonę, gdyż słonce piekło na niezasłonięty taras od 10.00 do 17.00. Każdy inny sprawny człowiek usiadłby w cieniu pod dębem albo pod parasolem w pubie.
Żonę nie mogę wyprowadzić korytarzem na zewnątrz budynku, gdyż pokonanie wyboistych wycieraczek osobie na wózku z połamanym kręgosłupem wiąże się potwornym bólem i leżeniem w łóżku przez kila dni. Na prośby o zwężenie wycieraczek, spółdzielnia nie odpowiada.
Wyprowadzenie żony przez garaż, dalej wyjazd samochodem przed dom, też odpada. Przy osiedlu nie ma gdzie zaparkować i brak stanowiska dla niepełnosprawnych.
Markizę więc zamontowałem nie dla estetyki osiedla i dla popsucia samopoczucia PT Gościa, gościa, drobnomieszczanina i innych, ale dla własnego bezpieczeństwa, wygody i małego komfortu.
Chciałbym czasem skorzystać z żoną z własnego tarasu w dni słoneczne.
Markiza przytwierdzona jest do własnej, niezależnej konstrukcji a elewacja nie została naruszona. Błędnie niektórzy oskarżają mnie o niszczenie budynku.
W sprawie wiochy, którą zdaniem PT drobnomieszczanina wprowadziłem na osiedlu też mam problem.
W niewielkim ogródku nawiozłem 40 worków ziemi, posiałem trawę jesienią, uzupełniłem wolne przestrzenie wiosną, posypałem nawozem,
podlewam co wieczór, gdy deszcz nie pada, a trawy brak.
Może ktoś mógłby mi doradzić, jak wprowadzić trochę wiochy trawiastej w ogródeczku podszytym chemią budowlaną i spieczonym słońcem .
|
|
Powrót do góry |
|
|
gość
Gość
|
Wysłany: Nie 6:52, 12 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za odpowiedź bardzo to cenie nie jak co niektórzy z atakiem tylko konkretną wypowiedź. Teraz może wypowiedzą się ludzie który mimo zakazu montowania wentylatorów powyżej barierki??
|
|
Powrót do góry |
|
|
lutek777
Dołączył: 04 Lis 2013
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 8:56, 12 Lip 2015 Temat postu: Re: markiza w pomarańczowo - białe paski |
|
|
ZiBi napisał: | Rzeczywiście kolorystyka markizy nie pasuje do barw osiedla, mnie ona też się nie podoba. Jak się uszkodzi a będę miał kasę, wymienię na inną, dłuższą i w innym kolorze. Czy pasy szaro - białe, albo niebiesko - białe będą odpowiednie?
Proszę o radę krytyka-specjalisty PT Drobnomieszczanina.
Decyzję o zamontowaniu markizy podjąłem w afekcie, gdy stojąc na tarasie poczułem spadającą pienistą i silnie zapachowa ciecz.
Na górnej kondygnacji pani zmywała zewnętrzną część szyby balkonowej i nie wiem t zareagowała na moje uwagi i wołanie z dołu.
Po zimie z trawnika tarasowego zebrałem kilkanaście petów i szkła z rozbitych butelek.
Kiedy wszyscy cieszyli sie pięknym słońcem, nie mogłem wyprowadzić na wózku inwalidzkim swoją żonę, gdyż słonce piekło na niezasłonięty taras od 10.00 do 17.00. Każdy inny sprawny człowiek usiadłby w cieniu pod dębem albo pod parasolem w pubie.
Żonę nie mogę wyprowadzić korytarzem na zewnątrz budynku, gdyż pokonanie wyboistych wycieraczek osobie na wózku z połamanym kręgosłupem wiąże się potwornym bólem i leżeniem w łóżku przez kila dni. Na prośby o zwężenie wycieraczek, spółdzielnia nie odpowiada.
Wyprowadzenie żony przez garaż, dalej wyjazd samochodem przed dom, też odpada. Przy osiedlu nie ma gdzie zaparkować i brak stanowiska dla niepełnosprawnych.
Markizę więc zamontowałem nie dla estetyki osiedla i dla popsucia samopoczucia PT Gościa, gościa, drobnomieszczanina i innych, ale dla własnego bezpieczeństwa, wygody i małego komfortu.
Chciałbym czasem skorzystać z żoną z własnego tarasu w dni słoneczne.
Markiza przytwierdzona jest do własnej, niezależnej konstrukcji a elewacja nie została naruszona. Błędnie niektórzy oskarżają mnie o niszczenie budynku.
W sprawie wiochy, którą zdaniem PT drobnomieszczanina wprowadziłem na osiedlu też mam problem.
W niewielkim ogródku nawiozłem 40 worków ziemi, posiałem trawę jesienią, uzupełniłem wolne przestrzenie wiosną, posypałem nawozem,
podlewam co wieczór, gdy deszcz nie pada, a trawy brak.
Może ktoś mógłby mi doradzić, jak wprowadzić trochę wiochy trawiastej w ogródeczku podszytym chemią budowlaną i spieczonym słońcem . |
Drogi sąsiedzie. Mnie Twoje markizy nie przeszkadzają. Twoje mieszkanie i Twoje decyzję co w nim robisz!! Dziwię się ludziom, którzy latają po osiedlu i zaglądają innym po balkonach i ogródkach a potem komentują na forum, że ktoś ma za dużą tuje na balkonie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gość
Gość
|
Wysłany: Nie 12:10, 12 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Sąsiedzie, również mam mieszkanie parterowe i nie przeszkadza mi Twoja markiza, innych tuje na balkonie czy kolorowa balustrada, nie przeskadzają mi też wasze dzieci krzyczące ani stukanie obcasów, nawet dym papierosowy nie Drodzy Państwo, wyluzujcie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sąsiad
Gość
|
Wysłany: Pon 17:54, 13 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Lubię to!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 20:34, 13 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Brawo Zibi!!
Ludzie, jak nie mają problemów to szukają ich na siłę! I tak łatwo pisać w internecie- nie brać odpowiedzialności za własne słowa. Ja jestem zdrowy, więc nie obchodzi mnie, że osoba na wózku nie może wyjść na WŁASNY ogródek. Ja nie mam dzieci, więc nie obchodzi mnie, że matka z trójką dzieci nie ma jak dotrzeć do furtki- żeby mi tylko trawy nie niszczyła! Ja nie mam kota więc zawiozę kota sąsiada do schroniska, bo mu uciekł i wszedł na mój balkon...Zgroza Ale ważne, że jeszcze jest wielu empatycznych, normalnych ludzi wokoło. Pozdrawiam właśnie tych! I pozdrowienia dla żony !!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
ZiBi
Gość
|
Wysłany: Wto 0:47, 14 Lip 2015 Temat postu: kolor markizy |
|
|
Chciałbym spytać Sąsiadów, zwłaszcza Pana Drobnomieszczanina, czy kolor markizy zielono-szary a może szaro-szary byłby odpowiedni?
Za namową i w skutek krytyki, zamierzam zamienić zamontowana markizę pomarańczowo-szarą na inną.
Będę wdzięczny za radę. Dziękuję
Z poważaniem
|
|
Powrót do góry |
|
|
ZiBi
Gość
|
Wysłany: Wto 12:06, 14 Lip 2015 Temat postu: Re: rolety antywłamianiowe |
|
|
Żaluzje
Pojęcia żaluzje użyłem pomyłkowo w poprzednim tekście do Gościa , chodzi oczywiście o rolety antywłamaniowe. Przepraszam.[/u]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lulki
Dołączył: 03 Kwi 2014
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze Skrzydlnej
|
Wysłany: Pon 11:23, 20 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Zaiste cud się stał. Mowę odjęło niektórym po postach Zibi'ego. Już tak nie razi w oczy... A jeszcze tydzień temu to by sami przyszli i poodkręcali wszystko ze ścian. W imię spółdzielni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ZiBi
Gość
|
Wysłany: Wto 0:15, 21 Lip 2015 Temat postu: Spotkanie integracyjne |
|
|
Skończmy z beznadzieją dyskusją. Zapraszam do tematu: Nic sie nie dzieje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosc
Gość
|
Wysłany: Śro 22:36, 19 Sie 2015 Temat postu: Re: Spotkanie integracyjne |
|
|
ZiBi napisał: | Skończmy z beznadzieją dyskusją. Zapraszam do tematu: Nic sie nie dzieje. :) |
proszę nie powoływać na łzawe historie, niestety mieszkanie w mieście pomylił Pan z siedliskiem na wsi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lulki
Dołączył: 03 Kwi 2014
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze Skrzydlnej
|
Wysłany: Czw 7:59, 20 Sie 2015 Temat postu: Re: Spotkanie integracyjne |
|
|
gosc napisał: | ZiBi napisał: | Skończmy z beznadzieją dyskusją. Zapraszam do tematu: Nic sie nie dzieje. |
proszę nie powoływać na łzawe historie, niestety mieszkanie w mieście pomylił Pan z siedliskiem na wsi |
Drogi sąsiedzie "Gość". Zapraszamy na imprezę integracyjną, o której mowa jest tez na tym forum. Będzie niepowtarzalna okazja powiedzieć wprost kto skąd jest i gdzie powinien pójść.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:28, 20 Sie 2015 Temat postu: Re: Spotkanie integracyjne |
|
|
gosc napisał: | ZiBi napisał: | Skończmy z beznadzieją dyskusją. Zapraszam do tematu: Nic sie nie dzieje. |
proszę nie powoływać na łzawe historie, niestety mieszkanie w mieście pomylił Pan z siedliskiem na wsi |
mieszczuch się odezwał rodem, no właśnie, skąd?
weź miarkę i u siebie wszystko zmierz i porównaj czy się zgadza z regulaminem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|